Anioł

Moja praca to przede wszystkim spełnianie marzeń kobiet, które pragną wyglądać wyjątkowo. Czasami same dla siebie, czasami z okazji wyjątkowego wydarzenia, czasami dla tego jedynego… Spełnione kobiety potrafią mile zaskakiwać… ja przekonałam się o tym już kilka razy – w tym po raz kolejny kilka dni temu.

Anioł Atelier Ostaszewska

Dzień jak co dzień w mojej pracowni: oczekiwanie na kuriera, szycie, poprawki, przymiarka. W czasie dopracowywania ostatecznej wersji sukienki z jedną z moich Panien Młodych dzwonek do drzwi. Po otwarciu moim oczom ukazał się kurier, czym zdziwiona wielce nie byłam – w końcu się go spodziewałam. Zaskoczona jednak zostałam rozmiarem przesyłki, która bardzo odbiegała wielkością od moich standardowych zamówień materiałów z hurtowni. W dodatku za przesyłkę nie trzeba było płacić. Z wielkim zdziwieniem upewniłam się więc czy aby na pewno się pan nie pomylił, na co zostałam po raz kolejny zapewniona (z lekką już nutką zdenerwowania w głosie), że pan kurier wie co robi. Swoją ciekawość tego, co znajduje się w środku musiałam jednak uśpić na czas trwającej cały czas przymiarki sukni ślubnej.

Po zakończonym spotkaniu z klientką, wraz z przyjaciółką Agatą, która akurat była ze mną w pracowni zaczęłyśmy dobierać się do wielkiego pudła czekającego grzecznie na rozpakowanie. Po otwariu naszym oczom ukazały się opakowania po jajkach, czyli tak zwane wytłaczanki – pomyślałyśmy, więc że chyba rzeczywiście ktoś robi sobie ze mnie jaja ;) Po chwili dokopywania się do dna paczki natrafiłam jednak na coś, co wzruszyło mnie do łez. Przesyłką okazał się być piękny Anioł wraz z listem od jednej z moich Panien Młodych – Justyny, która ślubowała w czerwcu tego roku:

Cieszę się, że anioł dotarł. Ma pilnować wszystkich Twoich rewelacyjnych pomysłów. I jak widzisz ma igłę, nitkę i nożyczki. Żeby w kryzysowych sytuacjach zaginać czasoprzestrzeń i pomagać Ci szyć. Niech to będzie choć w małym stopniu wyraz mojej wdzięczności dla Ciebie… dziękuję za sukienki, rozmowy, za Twoją energię i radość i duuużo optymizmu. dużoooo dużooo więcej :) Ode mnie przyjmi Anielice krawcową, wykonaną z myślą specjalnie o Tobie i dla Ciebie :))) Niech będzie dobrym duchem Twojej pracowni.

Anioł Atelier Ostaszewska

Anioł Atelier Ostaszewska

Anioł Atelier Ostaszewska

Po przeczytaniu listu i spojrzeniu raz jeszcze na przepięknego, ręcznie wykonanego Anioła nie potrafiłam ukryć wzruszenia. Właśnie dla takich chwil robię to, co robię. Dla takich chwil siedzę nocami kończąc sukienki, nanosząc poprawki. Dla takich chwil znoszę zmiany zdania i uwagi klientek. W takich chwilach bowiem wszystkie nerwy, zmęczenie, a czasami nawet ból odchodzą w zapomnienie.

A Anioł? Dziś już wisi w specjalnym miejscu w pracowni, które ma za zadanie chronić….

Justyno, dziękuję z całego serca!