W ostatni piątek, chwilę po Dniu Kobiet odwiedziłam przedszkole, do którego chodzi Oskar. Tym razem w zupełnie innej roli: nie jako mama, ale projektantka i krawcowa.
W ramach cyklu pokazywania małym dziewczynkom różnych zawodów, zostałam zaproszona do opowiedzenia i pokazania, na czym polega praca projektantki i krawcowej.
Było to dla mnie duże wyzwanie i bardzo się starałam, aby dziewczynki mogły doświadczyć tego poprzez zabawę z nożyczkami, krojeniem materiału, rysowaniem na nim czy wreszcie szycie na prawdziwej maszynie do szycia.
Na końcu imprezy każda z dziewczynek otrzymała uszytą specjalnie na tę okazję krótką spódniczkę z koła. Jak spódniczka z koła, to nie mogło zabraknąć oczywiście kręcenia się dookoła :)